COVID - 19

Lęki, depresja, syndrom stresu pourazowego – to konsekwencje pandemii COVID-19. Sytuacja w polskiej psychiatrii nigdy nie była dobra, a pandemia jeszcze ją zaogniła. I to w momencie, gdy jak nigdy rośnie zagrożenie masowymi problemami natury psychicznej.

Pandemia COVID-19 zbiera ciężkie emocjonalne żniwo także na wielu Amerykanach. Badanie, które zostało przeprowadzone wykazało, że prawie trzech na 10 psychologów (29%) stwierdziło, że od początku pandemii przyjmuje więcej pacjentów. Wśród psychologów prowadzących leczenie zaburzeń lękowych blisko trzy czwarte (74%) zgłosiło wzrost zapotrzebowania na takie leczenie, a 60% osób leczących zaburzenia depresyjne odnotowało wzrost.

Kryzys koronawirusa stale się pogłębia i ocenia się, że stanowi największe zagrożenie dla zdrowia psychicznego od czasów drugiej wojny światowej. Szacuje się, że aż 10 milionów ludzi, w tym 1,5 miliona dzieci, potrzebuje wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego.

Ze względu na kwarantannę w Wielkiej Brytanii, zdrowie psychiczne społeczeństwa stanowczo uległo pogorszeniu. Obecnie 1 na 5 Brytyjczyków zgłasza objawy depresji, przy czym przed pandemią była to 1 osoba na 10. Izolacja najgorzej wpłynęła na osoby starsze jak i na młode pokolenie. Ze względu na długi czas oczekiwania na stacjonarną decyzję, prowadzone są działania, aby pomóc ludziom za pomocą internetu dając im dostęp do zdalnej pomocy psychiatrycznej

Państwowa infolinia kryzysowa, którą zarządza Huntsman Mental Health Institute w stanie Utah, odbiera ponad 11 000 telefonów miesięcznie – ponad 350 telefonów dziennie. Instytut ma otrzymać dotację w wysokości 1 miliona dolarów od Cambia Health Solutions,  co może pomóc zaspokoić potrzeby w zakresie zdrowia psychicznego na obszarach wiejskich i szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

Uniwersytet Warszawski opublikował raport z badań nad nasileniem objawów depresji podczas pandemii. Wynika z niego, że Polacy przejawiali najwyższe objawy nasilenia depresji w maju i grudniu, a najniższe w lipcu 2020r. Podczas wiosennego lockdownu najwyższy poziom objawów depresji i lęku odczuwały osoby w wieku 18-24 lata, podczas gdy w grudniu przodowała grupa wiekowa 35-44 lata. W grudniu również większe nasilenie objawów odczuwali rodzice dzieci do 18 roku życia niż osoby, które nie posiadają dzieci w tej grupie wiekowej

Badania Uniwersytetu Swansea ujawniły, że ponad połowa osób, które musiały się izolować, czuła, że ​​wpłynęło to negatywnie na ich zdrowie psychiczne. Osoby, które samodzielnie się izolowały, zgłaszały problemy ze zdrowiem psychicznym – lęk, przygnębienie, samotność – (46%) i trudności z dostosowaniem codziennej rutyny (34%).

Kobiety w ciąży i młode matki wyjątkowo ciężko znoszą okres pandemii. Polskie raporty potwierdzają, że poprzedni rok był wyjątkowo trudny dla młodych matek. Rośnie ryzyko depresji poporodowej u mam. W badaniach nasilone objawy wykazało 70 procent kobiet. Fundacje wskazują, że do złego stanu psychicznego kobiet ciężarnych przyczynia się brak spójnych regulacji w kraju. Także izolacja – zdaniem psychologów – przyczynia się do zwiększenia ryzyka depresji.

Kilka klęsk żywiołowych i trwająca pandemia COVID-19 spowodowały wzrost niepokoju psychicznego wśród Australijczyków. Wszystkich zachęca się do dbania o swoje zdrowie psychiczne, a nowe dane pokazują, że mniej niż jedna na sześć osób z zaburzeniami psychicznymi szuka profesjonalnej pomocy. Udowodniono, że psychoterapia jest skuteczną opcją zarządzania i leczenia wielu chorób psychicznych i psychicznych i może być prowadzona osobiście lub wirtualnie.