5 nawyków, które warto wprowadzić
Wietrzenie mieszkania
Ważny drobiazg. Brak regularnego wietrzenia prowadzi do gromadzenia w pomieszczeniach zanieczyszczeń, co z kolei prowadzi do gorszego samopoczucia: bólu głowy, gorszej koncentracji, wysuszenia skóry, przygnębienia, podrażnienia błon śluzowych, gorszego snu. Wietrz każde pomieszczenie (zarówno latem jak i zimą) co najmniej raz dziennie.
Picie wody
Boli Cię głowa? Być może to oznaka odwodnienia. Coś byś przekąsił? Być może to nie głód, a pragnienie. Woda, główny składnik ludzkiego organizmu, jest nieustannie wydalana przez nerki, stąd potrzeba regularnego jej uzupełniania. Gdy pijemy za mały wody, pogarsza się nasze samopoczucie: pojawia się ból głowy, zmęczenie, osłabienie, senność. Z kolei nawodniony organizm jest w stanie skuteczniej zwalczać infekcje, mózg jest dotleniony, więc poprawia się koncentracja i wydajność, a organizm się oczyszcza. Woda jest również paliwem dla mięśni i stawów. Pij około 2l płynów dziennie. Świetnym startem będzie wypicie rano szklanki ciepłej wody, która dodatkowo rozgrzeje Twój organizm.
Pół godziny dla siebie – w ciszy i tylko ze sobą
Żyjemy w ciągłym hałasie – rozmowy innych ludzi, dźwięk przejeżdżających samochodów, roboty budowlane, włączony telewizor. Możesz być zdziwiony jak dawno nie siedziałeś w całkowitej ciszy. Kiedy znaleźć ciszę, skoro otaczają nas ciągle dźwięki?
– na spacerze w parku – bo odgłosy natury to nigdy hałas, za to przyjemna melodia
– wcześnie rano lub późnym wieczorem – gdy wszyscy domownicy śpią
– w łazience – skorzystaj z relaksującej kąpieli, jeżeli dzieci mogą być przez chwilę pod opieką innych 🙂
– na basenie – pod wodą doświadczysz cudownej ciszy
To właśnie w ciszy możesz zgłębić siebie – pomyśleć o tym co się u Ciebie dzieje, za czym tęsknisz, co chciałbyś zrealizować.
Czas offline
Na myśl o dniu bez Internetu czujesz dyskomfort? To znak, że to dobry pomysł ;). Żyjemy w świecie online: rozmawiamy na wideokonferencjach, odpoczywamy oglądając serial na Netflixie, śledzimy aktywności znajomych na Instagramie, z kamerek online poglądamy żubry, nudząc się oglądamy Reels’y. Jeszcze leżąc w łóżku sięgamy po telefon. Włączamy internet na chwilę, a mijają godziny. Może się zdarzyć, że tracimy kontrolę nad czasem spędzonym online. Na początku spróbuj od kilku godzin offline, aby pobyć naprawdę ze sobą lub bliskimi bez zerkania na telefon. Idź na spacer, poczytaj książkę, upiecz ciasto, zrób piknik w parku, ułóż puzzle, pojedź na wycieczkę. Bycie bardziej offline niż online pozwala zrozumieć, gdzie dzieje się prawdziwe, najbardziej wartościowe życie.
Chwal zamiast krytykować – zarówno innych, jak i siebie
To trudna rzecz, szczególnie jeżeli zostaliśmy wychowani w domu, gdzie zawsze można było zrobić coś lepiej, a nasi znajomi w wolnych chwilach najchętniej krytykują wszystko i wszystkich dookoła. Malkontenctwo jest zaraźliwe (za sprawą “neuronów lustrzanych”), a najtrudniejsze jest zauważenie, że mamy do niego tendencję. Raczej większość osób powie “nie, to nie o mnie”. Jednak narzekanie łączy i chwilowo poprawia samopoczucie – zrzuca bowiem odpowiedzialność z nas, a przerzuca na innych. Tymczasem jedno z badań naukowych donosi, że ze wzrostem pochwał w szkole, wzrosły pozytywne zachowania uczniów o około 20% do 30%. Spróbuj dla odmiany praktykować wdzięczność, rozmawiać o dobrych rzeczach, chwalić innych i zobacz co dobrego się stanie.